Jar. 01.02.2008 14:55

Witam serdecznie

Przed laty złożyłem przyrzeczenie, zobowiązanie czy przysięgę (sam już nie wiem, jak to nazwać), że odprawię 9 pierwszych piatków. Potem ciągle to odsuwałem albo zaczynałem i przerywałem. Raz nawet spowiednik powiedział mi, że mogę najpierw np. spowiadać się co 3 mies., a z czasem przejść do tej praktyki. Ostatnio znów się do tego zobowiązałem, ale cięzko mi się przełamać. Czy to oznacza, że wciąż z tego powodu grzeszę??
Teraz się zawziąłem i postanawiam to zrealizować od marca na 100 proc. i się nie wycofywać.
Szczęść Boże

Odpowiedź:

Ze złożonej Bogu przysięgi może zwolnić spowiednik. Obietnica nie wymaga jego interwencji... Czy grzeszysz, nie spełniając obietnicy? Chyba nie. Ciągle starasz się sprawę doprowadzić do końca. Nie jest tak, że sobie to lekceważysz...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg