zibi 28.12.2007 13:31

1. W moim małżeństwie (...)

3. Gdzie jest jakaś granica w myślach nieczystych (nazwijmy to erotycznych). Rozumiem, ze jeżeli myślę np. o tym jak jestem z jakąś kobietą „X” w łóżku no to wywołuję w sobie podniecenie i jest to grzech. Ale jeżeli w moich myślach wspominam minioną noc z moją żoną (...)

Odpowiedź:

1. Jeśli chce Pan odpowiedzi na pytania zawierające tak szczegółowe opisy, to proszę podać maila. Naszą stronę czytają tez osoby bardzo młode...

3. Myślenie o współżyciu z żoną (tą, która jest nią faktycznie, a nie tą, która może kiedyś sie nią stanie, a w wyobraźni już jest) nie jest grzechem. Bo współżycie z żoną nie jest grzechem. Byłoby to grzechem, gdyby prowadziło do masturbacji...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg