Elektra
18.12.2007 20:10
Jesli człowiek jest załamany i zniechęcony do swego dalszego życie pragnie smierci nie widząc jasnych punktów w swojej dalszej egzystencji szczególnie gdy jest osobą samotną zaczyna obwiniać Boga zasam fakt powołania go do zycie jak sobie wyjaśnic po co Bóg postanowił ze dana osoba zyje skoro wiedział jak będzie wyglądałi tej osoby zycie, zna tego człowieka i wie ze dana sytuacja go załamuje glaczego dopuszcza do takiej sytuacji w której moze dojs do destrukcji tej osoby (samobójstwa)?
Odpowiedź:
Dlaczego ktoś tak a nie inaczej widzi swoje życie? Powodów bywa wiele. Ludzie chorują, ulegają wypadkom. Tu niewiele od człowieka zależy. Ale jednocześnie są ludzie, którzy trochę na własne życzenie pakują się w różne złe układy. Trudno oprzeć się wrażeniu, że są ludzie, którzy zbyt wiele od życia wymagają i zniechęcają ich drobne niepowodzenia. Innym z kolei na pewno pomogłaby szczera spowiedź...
Chyba dość często załamani życiem są ci, którym - obiektywnie rzecz biorąc - nawet nieźle się układa. Chorzy, cierpiący nieraz są często bardziej ze swojego życia zadowoleni niż oni. To nie kwestia tego co naprawdę sie w życiu dzieje, ale jak się na nie patrzy. Często zamiast narzekać, trzeba wszystko Bogu oddać i pogodzić się z tym co jest...
Warto pamiętać jeszcze o jednym. Bóg patrzy z perspektywy wieczności. To, co przeżywamy na ziemi, to tylko marny wstęp do życia wiecznego...
J.