ewa 27.11.2007 09:34

Jak mam sie uwolnic od myslenia o mezu,ktory mnie zostawil.trwa juz to ponad rok jest z inna kobieta,a ja caly czas sie ludze ze do nas powroci..To jest straszne jakas obsesja .Nasz zwiazek trwal 19 lat mam 3 dzieci dwoje malych 9 i 10 i19.Dzieciom brakuje ojca chociaz juz coraz mniej,a ja co nie robie to mysle np. czy mu sie to spodoba,albo czy moze jak tak zrobie to wroci.Chce zyc a nie myslec o nim. prosze o porade.Myslalam ze jak bede stosowac sie do slow Na zlo dobrem odplacaj w kontaktach z meze to on zacznie myslec ale niestety on to tylko wykorzystywal np., nawet nie placi mi na dzieci .bo nie podalam tego do sadu.a moze ja slowa Jezusa zle rozumię?

Odpowiedź:

Pani postawa wobec męża jest godna pochwały. Nawet jeśli mąż zaczął to wykorzystywać. Może Pani teraz zrobić coś, by nie dać się w już więcej wykorzystywać, na przykład rzeczywiście wystąpić o alimenty, by w ten sposób naprawić choć trochę dziejącą się Pani krzywdę. Ale na pewno wcześniejszą postawę nie można uznać za złą. Wynikała z dobrej woli...

Co zrobić... Niech się pani modli o nawrócenie męża. Może warto w tej intencji podjąć też jakiś post. A w relacjach z mężem warto nie palić zupełnie mostów... Może pewnego dnia, gdy nowy związek go zmęczy zechce wrócić. Wtedy nie będzie miał aż tak wielkich oporów, by się do błędu przyznać...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg