Paweł 19.11.2007 13:46

Sczęść Boże!
Mam pytanie: jak trzeba być chorym, aby móc nie iść do kościoła na mszę w niedzielę? Pytam, bo w czwartek zachoprowałem - żle się czułem, kaszlałem itp. no i siedziałem w domu... W niedzielę jednak czułem się dużo lepiej i czułem się na siłach, aby pójść do kościoła. Rodzice jednak mówili, żebym siedział w domu i się wyleczył do końca. Nie poszedłem więc, za to obejrzałem sobię mszę w telewizji i potem wysłuchałem w radiu (lecz jednak nie od początku). I tu moje pytanie: czy, jeżeli czuje się na siłach, aby pójść na mszę, jednak chce się wyleczyć do końca i w związku z tym nie pójdzie się na mszę w niedzielę, to popełnia się grzech?
Z góry dziękuję. Z Panem Bogiem.

Odpowiedź:

Trudno tu o jakiejś jednoznaczne wskazówki. Rada rodziców mogła być słuszna: wylecz się do końca. To, że czujesz sie na siłach pójść na Msze nie znaczy, że rzeczywiście choroba nie wróci. Trochę to też zależy od tego, jak daleko masz do kościoła, jak ciepło jest w kościele itd. Jedno jednak chyba można powiedzieć: miernikiem szczerości intencji może w takiej sytuacji być to, na ile poważnie potraktowało sie swój stan zdrowia. To znaczy, czy ktoś rzeczywiście siedział cały dzień w domu, czy na inne wyjścia znalazł siły i zdrowie...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg