Kiga 14.11.2007 16:12
Witam Ojca,
od dłuższego czasu nurtuje mnie pewna kwestia, a mianowicie przed kilkoma laty, będąc po raz pierwszy pod wpływem alkoholu, w nowym środowisku(zaczynałam Liceum) popełniłam grzech nieczystości, dotąd się nie wyspowiadałam z niego, mimo iż do Spowiedzi Św. przystępuję regularnie bo uznałam, że nie popełniłam go świadomie bo byłam pijana, jednak mimo to ciągle do tego wracam i zastanawiam się czy dobrze robię...Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję za odpowiedz. Szczęść Boże!
Odpowiedź:
Człowiek zasadniczo odpowiada za to, że się upił. Odpowiada wiec też za wszystkie swoje czyny, które w tym stanie popełnił. Bo powinien przewidzieć jakie mogą być konsekwencje tego, że się upije. Inaczej np. nie popełnialiby żadnego grzechu ci, którzy pod wpływem alkoholu powodują wypadki. O sprawie trzeba więc koniecznie w spowiedzi powiedzieć. Nawet jeśli istnieje tu jakaś niewielka wątpliwość co do tego, czy działałaś w pełni świadomie. Skutki przemilczania już widzisz: sprawa ciągle i tak wraca i nie daje Ci spokoju...
J.
J.
Jak poradzić sobie ze skrupułami?
To prostsze niż się wydaje. Tylko trzeba przestać kurczowo trzymać się swojego lęku.
- Czy to grzech?
- Czy Bóg istnieje?
- Bóg Trójjedyny
- Czy Jezus jest Bogiem?
- Stworzenie a ewolucja
- Potomstwo Adama i Ewy
- Zbawienie przez krzyż
- Jak się spowiadać?
- Waga grzechów
- Piekło za drobiazg
- Zbawienie bez chrztu
- Wolność czy przeznaczenie
- Jak odkryć powołanie?
- Problem masturbacji
- Nie przed ślubem
- Co wolno w małżeństwie?
- "Rozwód" w Kościele
- Różne wersje Dekalogu
- Jesteś nikim! Czyli problem mobbingu
