lol 14.11.2007 12:14

1.Czy czytanie mitów to grzech?
2.Natknąłem się niedawno na bardzo popularną ostatnimi czasy grę Rome:Total War. Wypróbowałem ją i mam pytanie odnośnie niej. Gra wprowadza nas w świat starożytny, gdzie jako jedna z nacji rozbudowujemy swoje państwo. Pomijam wątek zabijania, ale chciałbym się zapytać, czy budując w miastach w wirtualnym świecie świątyń, np: Merkurego, Wenus itd. jest bałwochwalstwem?
Przepraszam za to drugie pytanie, bo może wydawać się ono głupie, ale od dawna dręczy mnie, tak jak i wiele innych związanych z grami komputerowymi. Z góry dziękuję za odpowiedź, Bóg zapłać!

Odpowiedź:

1. Czytanie mitów nie jest grzechem. Byłaby nim wiara w bóstwa...

2. Gra o tyle może być grzechem, o ile faktycznie źle wpływa postawę grającego. Z tej przyczyny mniej można się obawiać o dorosłych, a bardziej o dzieci. Zasadniczo jednak trudno udział w budowaniu wirtualnych świątyń w grze komputerowej uznać za grzech bałwochwalstwa. Gra nie przekłada się na życie. Ktoś, kto lubi tzw strzelanki nie zaczyna zaraz mordować, a inny, lubiący loty symulatorami nie siada zaraz za sterami prawdziwego samolotu. Wyjątkiem od tej zasady są chyba tylko gry o tematyce erotycznej. Z tej prostej przyczyny, że podniecenie seksualne, jakie mogą wywoływać, jest jak najbardziej realne.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg