Andrew 11.11.2007 21:45

Witam!
1. Czy aby Bóg przyjął modlitwę w jakiejś intencji trzeba w sobie szczerze tę intencję wzbudzić czy wystarczy stwierdzić: "teraz pomodlę sie za..." ? Kiedyś dostałem na spowiedzi pokutę aby pójść na nabożeństwo i pomodlić sie w pewnej intencji, zrobiłem to ale intencje wywołałem w ten drugi sposób. Czy to powoduje nieważność zadośćuczynienia?
2. Co mam zrobić jeśli popełniłem pewien grzech, wyspowiadałem sie z niego ale byłem pewien że nie jest on zbyt cięzki i przez to mój żal nie był zbyt dobry ani postanowienie poprawy zbyt mocne, a potem sie dowiedziałem że to był grzech ciężki? To było 2 spowiedzi temu. Jakoś nie pomyślałem o tym przy ostatniej spowiedzi - doformułowałem tylko troche ten grzech bo poprzednio może nie w 100% jasno sie wyraziłem (nie wynikało to z checi zatajenia).
Pozdrawiam

Odpowiedź:

1. Drugi sposób wzbudzenia intencji wystarczy.

2. Tego rodzaju dylematy powinieneś rozstrzygać ze spowiednikiem, gdyż tylko on może podjąć decyzję w takich sprawach; on widzi, jaka jest Twoja ogólna postawa, czy dążysz do nawrócenia, czy szukasz usprawiedliwienia; a więc też czy Twój dawny żal, choć nie dotyczący tego konkretnego grzechu, można uznać za szczery... Ale najpewniej nie ma żadnego prblemu...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg