Aza 05.11.2007 10:51

Szczęść Boże,
Proszę pomóc mi w rozstrzygnięciu mojego dylematu. Mam 44 lata i zawsze byłam przeciwniczką tabletek antykoncepcyjnych. Jednak w ostatnim czasie mam zaburzenia menstruacyjne i nie mogę stosować metod naturalnych (które stosowalam do tej pory). Lekarz zaproponował mi lek , który ureguluje cykl ale jest to lek antykoncepcyjny. Być może wchodzę w okres przedmenopauzalny i takie zaburzenia są w moim wieku normalne, jednak lekarz powiedział, że to jeszcze za wcześnie o tym myśleć. Chciałam zaznaczyc, że mam dwoje dzieci.
Czy zażywanie takiego leku jest grzechem, jak mam postąpić aby żyć w zgodzie ze swoim sumieniem i jednocześnie zadbać o zdrowie? Czy będę mogła przyjmować komunię? Bardzo przeżywam tą sytuację i nie wiem jaką podjąć decyzję.
Dziękuję za odpowiedź
Aza

Odpowiedź:

Kościół nie ma nic przeciwko stosowaniu w terapii środka, który jako skutek uboczny ma działanie antykoncepcyjne. Liczy się intencja, z którą jest zażywany. Ważne, by nie był to środek wczesnoporonny. W takim wypadku (gdy miałby działanie wczesnoporonne) należałoby raczej zrezygnować ze współżycia...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg