Wanda 30.10.2007 18:40
Witam,
czasem mam takie okropne myśli. To pewnie są kuszenia ale trzeba się z tym raz na zawsze rozprawić bo to powraca...gdy jest ciężko.. Przecież się nie prosiłam na ten świat, żyje mi się ciężko i nieciekawie i biednie a przecież wiele razy zgrzeszyłam okropnie i kto wie jeszcze co dalej więc za wszystko trzeba będzie zapłacić.
Opisy piekła i czyśćca są tak okropne, ze przerażają każdego. Boję się tych kar a przecież są nieuniknione? Co z Miłosierdziem jeśli tyle dusz cierpi?. Strasznie sie boję śmierci i nieraz myślę, że los człowieka jest niesprawiedliwy... Nie zawsze tak myślę ale wiele razy... co wtedy? Jak się bronić i jak odpowiadać bo i takie pytania słyszałam? Niech mi Bóg wybaczy takie myśli