wiera
26.10.2007 23:54
mam problem chciałam zapytać: dzień po spowiedzi musiałam powiedziec nieprawde zeby bronić syna, (...)
Odpowiedź:
Zdaniem odpowiadającego sytuacja, którą Pani przedstawiła nie kwalifikuje sie jako grzech ciężki. Po pierwsze dlatego, że nikomu Pani nie chciała szkodzić, a raczej pomóc. Po drugie dlatego, że nie do końca Pani skłamała. Zasadnicza informacja była prawdziwa - syn poszedł do lekarza. A że akurat wtedy, gdy miał być na lekcji, której się obawiał...
Może Pani bez obaw przystąpić do Komunii...
J.