lula 26.10.2007 21:37

Co do odpowiedzi (26.10.07)"Musisz sprawę wyjaśnić ze spowiednikiem. Po pierwsze dlatego, ze nie napisałaś ile wzięłaś. Jeśli drobną sumę, to nie ma grzechu ciężkiego. Ale też z powodu innych niejasności. Nie chodzi już nawet o wyznanie ilości grzechów. Mówiłaś "ukradłam" a nie kradłam" a to może sugerować jednorazowość czynu. Spowiadałaś się z grzechu popełnionego w dzieciństwie. Co było od tamtej pory? Zapomniałaś o sprawie? Nie chodziłaś do spowiedzi? Przecież jeśli wtedy popełniłaś grzech ciężki, to wszystkie kolejne spowiedzi mogły być nieważne..."
Była to dosć duża suma. Wyspowiadalam sie z tego jak byłam mala, mialam ok 9 lat, ale nie wiedzialam wtedy ze trzeba oddac i nie oddalam az do tej pory. Teraz przypomnialam soebie o sprawie.Chciałabym sie dowiedziec dlaczego odpowiadajacy pisze ze kolejne spowiedzi moglyby byc niewazne jesli ponoć w konfesjonale odpuszczane nam sa wszystkie grzechy, nawet te o których nie wiemy ze są ciężkie? Czym jest wogóle spowiedź świętokradzka? dziekuje za odpowiedź

Odpowiedź:

Odpowiadający z owymi nieważnymi spowiedziami nieprecyzyjnie się wyraził. Oczywiście byłyby nieważne, gdyby było zatajenie. Jeśli nie było zatajenia, spowiedzi były ważne. Sprawę zadośćuczynienia za dawny grzech proszę omówić ze spowiednikiem.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg