arra 16.10.2007 09:32

Chciałam zapytac o nerwicę natręctw.
W ostatnim czasie bardzo mi się nasiliła, tzn. przychodzą mi różne niechciane myśli. Najczęsciej, że stanie sie komus cos złego.
Często w tych wypadkach modlę się, żeby tak się nie stało, ale jest to uciążliwe. Dlatego czasami takie mysli ignoruję.
Jednak kiedy potem czasem zdarzy się coś złego obwiniam sie, że to przeze mnie.
Czy to moja wina, jeśli faktycznie komuś cos się stanie?
Te myśli zatruwają życie. Powodują też ogromne wyrzuty sumienia. Potrafią uniemożliwić normalne życie.
Proszę o odpowiedż.

Odpowiedź:

Na pewno nie.
A lęk i natręctwa nie pochodzą od Boga. Jeśli chcesz (nie z przymusu i nie ze strachu) westchnij w intencji tego kogoś go Boga. Ale tylko jeśli chcesz.

JK
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg