migelka 08.10.2007 18:05

Szczęść Boże!
Wkrótce na lekcji będziemy mieć dyskusję o homoseksualistach i nie będzie to na religii. Będzie to rozmowa o tolerancji, wolności itp. Jak mam bronić swojego zdania, że homoseksualiści nie powinni adoptowac dzieci, zawierać małżęństwa itd. Wiem, że zostanę zakrzyczana, chciałm prosić więc o podanie kilku rzeczowych argumentów, które pomoga mi w tej debacie. To będzie na lekcji WOSu, mam odwagę zabrac głos, ale boję się, że moje argumenty zostaną wyśmiane. Czy moge prosic o kilka arumentów trudnych do zlekceważenie, także dla niekatolików (wiem, że zostanie mi na pewno zarzucone, że prezentuje katolicki punkt widzenia, a państwo jest oddzeilone od Kościoła, więc nie możemy narzucac swojej woli) Jakie sa granice tolerancji w takim razie?
Z Panem Bogeim
BArdzo dziękuje za ten serwis i zapewniam o modlitwie za ODpowiadających

Odpowiedź:

Dziękuje za modlitwę, ale nie wiem czy na odpowiedź już nie za późno...

Jeśli pominąć argumentację chrześcijańską to pozostaje chyba jedynie zwrócić uwagę, że homoseksualizm z perspektywy czystej biologii prowadzi do zagłady gatunku. Jako taki nie może więc być normą. Chyba że ktoś inaczej słowo "norma" rozumie...

Co do tolerancji.... Na pewno nie można odmawiać prawa do tolerancji homoseksualistom. Źle by było, gdybyśmy ich za preferencje seksualne prześladowali. Znów jednak rodzi się pytanie, co jest prześladowaniem. Osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich nie mogą zostać np. strażakami. Wszyscy się z tym zasadniczo zgadzają. Ich choroba czy kalectwo uniemożliwia im podjęcie takiego zadania. Byłoby niedorzecznością, gdybyśmy w ramach likwidowanie "dyskryminacji" zaczęli do straży przyjmować także takie osoby. A jednak...

Paręnaście lat temu prasa donosiła o awanturze, jaka miała miejsce w Stanach Zjednoczonych. Panie poczuły się dyskryminowane tym, że gdzieś tam nie chciano ich przyjąć do straży pożarnej. Oczywiście wkrótce zmieniono przepisy, by im to umożliwić. Miedzy innymi... zmniejszono długość drabin. Bo panie nie radziły sobie ze zbyt długimi. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, żeby stwierdzić, że ta decyzja w pewnych sytuacjach może oznaczać skazanie kogoś na śmierć...

Homoseksualista nie nadaje się do wychowywania dzieci, które w przyszłości mają zapewnić przetrwanie gatunku. Sama natura skazuje jego geny na śmierć, brak potomstwa. Można oczywiście w imię ideologii twierdzić, ze jest inaczej. Ale faktów to nie zmieni. A ile przy okazji osób zrani, to już tylko pewnie jeden Bóg wie...

Przy okazji zajrzyj jeszcze TUTAJ

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg