Mandarynowa 23.09.2007 12:42

Szczesc Boze, czy moglby mi Odpowiadajacy wytlumaczyc ten fragment Biblii? Madrosc Sarycha 35,11-24. Z gory dziekuje. Przepraszam, ze nie uzywam polskich znakow, ale takowych nie posiadam.

Odpowiedź:

Przytoczmy ten tekst:

"Nie staraj się przekupić Go darem, bo nie będzie przyjęty,
ani nie pokładaj nadziei w ofierze niesprawiedliwej,
ponieważ Pan jest Sędzią,
który nie ma względu na osoby.
Nie będzie miał On względu na osobę przeciw biednemu,
owszem, wysłucha prośby pokrzywdzonego.
Nie lekceważy błagania sieroty
i wdowy, kiedy się skarży.
Czyż łzy wdowy nie spływają po policzkach,
a jej lament nie świadczy przeciw temu, kto je wyciska?
Kto służy Bogu, z upodobaniem będzie przyjęty,
a błaganie jego dosięgnie obłoków.
Modlitwa biednego przeniknie obłoki
i nie ustanie, aż dojdzie do celu.
Nie odstąpi ona, aż wejrzy Najwyższy
i ujmie się za sprawiedliwymi, i wyda słuszny wyrok.
Pan nie będzie zwlekał
i nie będzie dłużej okazywał tym cierpliwości,
aż zetrze biodra tych, co są bez litości,
weźmie pomstę na poganach,
wytraci tłum pyszałków
i skruszy berła niesprawiedliwych;
odda człowiekowi według jego czynów,
dzieła zaś ludzi osądzi według ich zamiarów,
wyda sprawiedliwy wyrok swojemu ludowi
i uraduje go swym miłosierdziem.
Piękne jest miłosierdzie przychodzące w czasie utrapienia,
jak chmury deszczowe - w czasie posuchy".

Przesłanie tego fragmentu księgi Mądrości Syracha można sprowadzić do stwierdzenia, że Boga nie można wykorzystać do swoich brudnych spraw. Bo Bóg jest sprawiedliwym sędzią i nie można go przekupić. Każdemu odda to, na co zasługuje. Wszyscy pokrzywdzeni znajdą u niego pomoc. Krzywdziciele nie mają co liczyć na to, ze jakoś Go przekupią - darem, obietnicą...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg