Moly 17.09.2007 20:45
1. Często czytam w tym dziale, iż gniew jako taki nie jest grzechem, ponieważ jest to uczucie, a uczucie grzechem nie jest. Dlaczego zatem jest on wypisany w 7 grzechach głównych? Właściwie wszystkie grzechy główne, to uczucia, więc nie rozumiem na czym polega ta różnica, co sprawia, że jakieś uczucie grzechem jest, a jakieś nie.
2. Często też tutaj czytam, że Bóg generalnie nie karze za grzechy cierpieniem jakimkolwiek. Z drugiej strony sięgam do Pisma św. i czytam o m.in. unicestwieniu Sodomy i Gomory, karze dla Salomona (bo oddawał cześć pogańskim bóstwom) lub o Mojzeszu, który za karę nie mógł wejść do ziemi obiecanej itp. Rozumiem, że np. Hiob cierpiał nie ze względu na swoje grzechy, ale też wiele ludzi cierpiało, właśnie z powodu swoich grzechów. I właściwie jest to dla mnie dość zrozumiałe, że Bóg karze za grzechy już tu na ziemi, ale może też okazać swoje Miłosierdzie. Przeciez Bóg jest jednoczesnie Miłosierny i Sprawiedliwy. No, ale czytając tutaj odpowiedzi nasuwa mi sie pytanie: czy KK kategorycznie odrzuca taką możliwość, że Bóg karze za grzechy juz tu na ziemi?
3. Czy prawdą jest, ze w 2010 roku będzie można zdawać maturę z religii?
4. Skąd księża biora wino do Mszy św. Czy jesto takie zwykłe wino, które można kupić w sklepie, czy jest to zupełnie inne wino, takie specjalne do Mszy św.?
Pozdrawiam i dziękuję, że ten dział istnieje.