zmieszana 13.08.2007 14:53

Szczęść Boże. Mam pytanie ktore nie daje od kilku dni mi żyć. Przepraszam z góry za liczne szczogóly w pytaniu ale mogą być istotne przy udzielaniu odpowiedzi. Dziewczyna dzień po stosunku dotaje menstruacje, więc siłą rzeczy nie może być w ciąży ale jest "panikarą" i mimo to bierze tabletki antykncepcyjne po sosunku, tzn. wczesnoporonne. (to może wydać się glupie ale- bierze te tabletki wiedząc, że dni przed menstruacją są nieplodne i w jej trakcie nie można zajść w ciążę) Czy popełnia grzech- niszcząc świadomie swoje zdrowie, czy sam fakt ich zażycia jest grzechem ciężkim? Czy jest ekskomunikowana? obiektywna interpretacja tego problemu jest dla mnie bardzo trudna dlatego proszę o pomoc i szybką odpowiedź.

Odpowiedź:

Ekskomunika dotyczy sytuacji, kiedy zaistniał skutek. W przypadku użycia tabletki "po" nie wiadomo, czy skutek zaistniał. Zwłaszcza w sytuacji, którą opisujesz. W prawie kościelnym wątpliwości interpretuje się zazwyczaj na korzyść osoby, która ma być ukarana. Na pewno jednak mamy do czynienia z poważnym, grzechem. Chodzi nie o szkodzenie sobie na zdrowiu, ale o to, że "na wszelki wypadek" była gotowa zabić życie...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg