Kasia_ 06.08.2007 03:57

Szczesc Boze,
Mam kilka watpliowosci i prosze o rade.
1.Jedna z naszych klientek, zaproponowala mi zebym zrezygnowala z pracy w moim biurze i zaczela pracowac dla niej - czy gdy przyjme jej ofarte bede nie lojalna w stosunku do mojej chlebodawczyni - nie chce byc niewdzieczna i czy to jest grzech.

2.Planuje pielgrzymke do Ziemi Sw-czy to bedzie nie moralnie jak bede dzielic pokoj z moim znajomym- dodam ze nie stac mnie na pokoj jednoosobowy,a bardzo chcialabym tam pojechac .
Serdecznie dziekuje,pozdrawiam,

Odpowiedź:

1. Przeniesienie się do lepszej (czy lepiej płatnej) pracy trudno uznać za grzech niewdzięczności wobec pierwszego pracodawcy. Pewnie znajdzie kogoś na Twoje miejsce. Chyba że masz jakieś szczególne wobec niego (pracodawcy) zobowiązania, jakiś szczególny dług wdzięczności, a odejście wiązałoby sie z poważnymi dla pracodawcy kłopotami... Żeby zabezpieczyć pracodawcę przez nagłymi zmianami prawo przewiduje okres wypowiedzenia. To czas, żeby mógł poszukać kogoś nowego...

2. Na pielgrzymkach osoby samotne zazwyczaj są kwaterowane razem z innymi samotnymi tej samej płci. Więc pewnie nie ma problemu. Ale jeśli nie miałabyś innego wyjścia, takie czasowe zamieszkanie ze znajomym raczej nie byłoby jakimś wielkim złem...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg