Anka 04.08.2007 12:00

1. kazdy grzech który popełnie jest popełniany świadomie i nie wiem jak można zgrzeszyć nieświadomie.. wiec każdy grzech który popełniam jest też grzechem przeciwko Duchowi Świętemu? a co jeśli zaplanuje grzech i go popełnie i planując ten grzech wiedzialam ze popełnie grzech przeciwko duchowi świętemu. wiedziałam ze będe musiała żałować żeby został mi odpuszczony. czy musze wiec spowiadać się u proboszcza z tego czy raczej u jakiegokolwiek księdza?

2.czy łamanie prawa to grzech? Czy jazda na motorowerze bez karty motorowerowej to tez grzech?
3.czzy jeśli pożyczam od rodziców różne przedmiony np. maszynki do golenia itp. nie mówiąc im o tym to grzesze?
4. Jak byłam młodsza to wywoływałam z kolegami duchy juz nie pamiętam jak bo byłam mała ale jakos z użyciem bibli. czy to grzech? jak tak to jak powinnam powiedziec to na spowiedzi?
5.jeśli w dzieciństwie moje spowiedzi były byle jakie (na każdej mowiłam te same grzechy itp.) a teraz jestem świadoma, że popełniłam ich więcej i przypomniałam sobie niektóre z nich to jak to wyrazić na spowedzi?
6. co zrobić jeśli nie potrafię wzbudzić w sobie żalu za grzechy przeciwko duchowi świętemu?
7. kiedyś przypadkowo porysowałam tacie samochód to było nie chcący, powiedziałam tylko mamie mama mówiła żeby nie mówić tacie a tata do tej pory nie wie. czy to również grzech ze obilam ten samochód?
8. jakiś czas temu opowiadałam oszczerstwa na temat koleżanek i kolegów których nie potrafie już wyprostować więc co mam zrobic?
9. czy przy skrupulatnym sumieniu konieczny jest stały spowiednik? Wydaje mi się że skrupulatne sumienie juz mi mija bo nie mam sobie juz nic do przypomnienia :) wiec konieczny jest stały spowiednik?
10. jeśli np. oglądam film i odczuwam przy tym podniecenie to jak to wyrazic na spowiedzi?
musze przyznać że się opuściłam ale mam nadzieje że za jakiś czas wszystko wróci do normy z moim życiem kościelnym pozdrawiam :)

Odpowiedź:

1. Człowiek szczerze sie nawracając pokazuje, ze nie chodziło o grzech przeciwko Duchowi Świętemu. Jego istota polega bowiem na zatwardziałości serca. Zobacz TUTAJ

2. Łamanie prawa niekoniecznie jest grzechem. Zależy jakiego. Jazda na motorowerze bez uprawnień jest grzechem w takim stopniu, w jakim stwarza niebezpieczeństwo na drodze. Problem w tym, że niedoświadczeni kierowcy (tacy bez uprawnień) często nie zdają sobie sprawy z tego, jak wielkie zagrożenie stwarzają. Bo wydaje im się, że wszystko wiedzą. Dlatego na pewno powinno się przed włączeniem się do ruchu zadbać o poznanie przepisów, nabycie umiejętności poruszania sie na drodze (choćby po to, by z prawej strony jezdni nie skręcać nagle w lewo - częsty i niebezpieczny błąd rowerzystów).

3. W rodzinie wszystko jest zasadniczo wspólne. Skoro pożyczasz, to nie ma większego problemu. Zwłaszcza, jeśli nie mają nic przeciwko.

4. Odpowiadający nie wie co i jak robiliście; czy to były żarty czy głupia zabawa. Lepiej jak o tym powiesz spowiednikowi....

5. Powiedz na spowiedzi dokładnie tak, jak napisałaś. Ksiądz może ewentualnie dopytać co i jak.

6. Zapewne nie popełniłaś żadnego grzechu przeciw Duchowi Świętemu. Na temat braku żalu pogadaj ze spowiednikiem...

7. Skoro to było niechcący, to nie było grzechem porysowanie, ale ewentualnie to, że się nie przyznałaś (podejrzenie mogło paść na kogoś innego). Ale jeśli skonsultowałaś sprawę z mamą, to nie ma problemu.

8. Co znaczy "nie potrafię już wyprostować"? Musisz to wyjaśnić ze spowiednikiem. Kłamstwo zawsze da się sprostować. Chyba że ci do których mówiłaś poumierali albo wyjechali za granicę.

9. Skrupulant powinien mieć stałego spowiednika. Ale jeśli Ci mija, nie ma takiej potrzeby.

10. Na spowiedzi mów tak, jak jest. Nie próbuj ubierać niczego w zasłaniające prawdę słowa.

J.



J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg