Mloda
02.08.2007 19:39
Szczęść Boże!
Mam chyba bardzo wrażliwe sumienie. Często zdarza się, że u Spowiedzi byłam kilka dni temu, nawet dwa, a nawet jeden i nie wiem, czy mogę przyjąć Komunię. Jak mogę sobie z tym radzić? (pytałam już Spowiedników)
Wiem, że myśli nieczyste nie są grzechem ciężkim, jeśli nie ma na nie "pozwolenia". Ale ja czasem pomyślę sobie bardzo źle i jakoś tak ciężko mi przyjać Komunię... Czy mogę to uczynić?
Za ile osób czy w jakich intencjach można ofiarować Komunię?
Dziękuję za odpowiedź i cały serwis
Odpowiedź:
1. Najlepiej będzie, jeśli w kwestii leczenia Twojego sumienia ze skrupulanctwa zdasz sie na jednego spowiednika. To najlepsza metoda. Fundamentem odrzucenia od siebie skrupułów jest zaufanie Bogu, że jest dobry i że nie czyha na nasze potknięcia. Z tego musi się też rodzić przezwyciężanie strachu, że się zgrzeszyło, a kierowanie sie w tych sprawach rozumem...
2. Jeśli nie było przyzwolenia woli na jakąś myśl, to niezależnie od tego jak straszna była, nie ma grzechu.
3. Przyjmując komunię możesz zawsze przedstawić Bogu każdą swoja intencję.
J.