Barbara 25.07.2007 18:33

W niedalekiej przyszłości planujemy zawrzeć związek małżeński. Mój chłopak zadeklarował niedawno, że po ślubie nie zamierza nosić obrączki. Jest informatykiem i generalnie obrączka nie przeszkadzałaby mu w pracy, oczywiście poza wyjątkowymi, "brudnymi" pracami. Zrozumiałym jest dla mnie, że w takich sytuacjach np. przy sprzątaniu można ją zdjąć.
Dla mnie obrączka jest symbolem wierności, miłości i ma przypominać o tym, że jestem żoną/mężem.
Przyznam, że dla mnie obrączka na palcu mężczyzny, nawet nie ślubna oznaczała, że jest "zajęty" i nie należy podejmować prób żeby go poderwać czy wręcz doprowadzić do rozpadu związku w którym jest.
Na studiach zakochałam się w doktorancie, który prowadził ćwiczenia. Znajomość trwała 3 lata. Nigdy nie dał mi do zrozumienia, że jest z kimś związany. Pod koniec studiów dowiedziałam się, że jest żonaty. Przeżyłam szok. Zerwałam tę znajomość. Wiem, że gdybym chociaż raz zobaczyła obrączkę na jego palcu nigdy nie pozwoliłabym aby ta znajomość nabrała takich kształtów. W ogóle zauważyłam, że mężczyźni nie noszą obrączek i to nie dlatego, że wykonują zawód, który może spowodować jej zniszczenie, zgubienie etc.
Jak mam przekonać mojego chłopaka do tego aby nosił obrączkę. Wiele razy rozmawiałam z nim na ten temat ale bez rezultatu.
Proszę o jakieś wskazówki, może właściwe argumenty.

Odpowiedź:

W takich sprawach trudno o rzeczowe argumenty. Tym, bardziej, że odpowiadający prawie zawsze nosi obrączkę i nie bardzo rozumie, jak może komuś przeszkadzać. A najlepszym argumentem chyba będzie ten, którego użyłaś: dla wielu kobiet obrączka na palcu jest sygnałem, że noszący ją mężczyzna jest czyimś mężem i nie próbują się z nim wiązać. Co - wbrew pozorom - nieraz bardzo ułatwia nawiązywanie normalnych, zdrowych relacji...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg