parafianka 05.07.2007 20:29

Szczęśc Boże! Mam nurtujące pytanie czy człowiek nadużywający alkoholu, w życiu rodzinnym (tyran) może byc kościelnym? Rozmawiałam z księdzem w tej sprawie, nic nie zaeragowal, przestałam do tego kościoła chodzic! Jeszcze na domiar nie przyjmuje sakramentu pojednania ?Z Bogiem

W takich sytuacjach można przyjąć dwojaką postawę: wyrzucić człowieka albo pozwolić mu pełnić jego funkcję dalej. Pierwsza będzie próba ukarania. Czy to coś da? Być może. Ale równie dobrze może prowadzić po pogłębienia jego frustracji, do nasilenia się symptomów nałogu. Druga może wynikać z pobłażliwości wobec zła. Równie dobrze jednak może być daniem szansy.

Odpowiadającemu znany jest przypadek pewnego kościelnego, któremu pełniona posługa pomogła się jako tako trzymać, a w końcu zupełnie porzucić picie. Może proboszcz wie co robi?

J.