A. 08.06.2007 14:35

Bóg z jakiegoś względu nazywa się Ojcem a nie Matką... Czy ten właśnie wzgląd (jakikolwiek by on nie był) nie sugeruje, że to mężczyzna jest wierniejszym obrazem Boga?

Czy podobieństwo do Boga kobiet i mężczyzn nie kształtuje się w takich proporcjach w jakich Biblia wspomina o męskich i żeńskich cechach Boga?

Dlaczego właściwie powszechnie uznaje sie równość kobiet i mężczyzn w tym podobieństwie - na jakiej podstawie???

Bóg stworzył na swój obraz mężczyznę i kobietę. Bóg nie jest mężczyzną ani kobietą. Proszę nie wyobrażać sobie Boga po ludzku. Bóg stał się człowiekiem, ale nie jest człowiekiem...

Jeśli chcesz danych biblijnych: mężczyzna, gdy zobaczył kobietę (2 opis stworzenia świata, Rdz 2,23) zawołał: Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała!. Jak wyjaśnia prof. Świderkówna, to idiom hebrajski, który występuje w Biblii również w innych księgach, przykład na początku 5 rozdziału 2 Księgi Samuela. Do Dawida, który już jest królem, przychodzą przedstawiciele wszystkich 12 pokoleń Izraela i oświadczają mu: "Oto myśmy kości twoje i ciało". Znaczy to: jesteśmy twoimi najbliższymi krewnymi, jesteśmy tacy jak ty.

Można także odwołać się do listów św. Pawła do Galatów (Gal 3,26-29):

Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami Bożymi - w Chrystusie Jezusie. Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie.Jeżeli zaś należycie do Chrystusa, to jesteście też potomstwem Abrahama i zgodnie z obietnicą - dziedzicami.

JK