Agnieszka 02.06.2007 22:59
mam pytanie otóz kiedys zaplątalam sie grzech nieczystosci ( petiing) jakis rok temu calkowicie z tym zerwalam a teraz jestes zkims innym i boje sie zeby to się nie powotrzylo, boje sie o kazdy pocałunek. Czuje ze moje pozadanie zostalo rozbudzone i teraz musze bardziej uwazac. Chodzi o to ze trudno mi ocenic czasem czy jakis pocalunek byl czysty. Np. zalozmy ze caluje mojego chloapaka i przez przypadek sie troche podniece, i np. przerwe ten pocalunek jakies 5 s po tym a nie odrazu to juz popelniam grzech ciezki? ostatnio przygotootwyalaam sie do spowiedzi i troche mnie to zaczelo dreczyc, ale nie umialam sobie przypomniec jakiegos konkretnego momentu czy byl taki wogole kiedy moje zachowanie moze byc nieczyste, wiec stwerdzilam ze skoronie pamietam to nie ma co sobie wymyslac, bo mam sklonnosc do grzebania w przeszlosci i tego typu zachowan. Juz sama niewiem. jak mam oceniac swoje czyny? Przy kazdej spowiediz mam mowic ze nie jestem pewna ich?