Lektor Paweł 29.05.2007 20:23
Szczęść Bożę.
Mam taki problem który mi nie daje spokoju. Przystępuje do spowiedzi ale gdy sie wyspowiadam nadal panuje we mnie pustka nie mam radości z przystępowiania do Spowiedzi.
Gdy sie wyspowiadam czuje sie jakbym nie był w ogóle u spowiedzi. Dlaczego ? Proszę o pomoc lub o wskazówki
Dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam Serdecznie