bann 26.05.2007 08:44
Wiem, że już było wcześniej takie pytanie, ale chciałbym się upewnić.
Poszedłem do kościoła z chęcią przyjęcia Komunii Św. wszystkie grzechy uważałem za lekkie, kilka dni wcześniej uświadomiłem sobie, że przez jakiś czas wyśmiewałem się z przyjaciela (on o tym nie wiedział, nie było to notoryczne), ale nigdy nie brałem tego za grzech, jak sobie to uświadomiłem zacząłem tego żałować, ale uznałem to za grzech leki (brak pełnej świadomości zła). Podczas modlitwy przed komunią spojrzałem na to jeszcze z strony tego czy od ostatniej spowiedzi się to zdarzyło i przypomniałem sobie, zacząłem się zastanawiać czy iść, ale ludzie już byli w drodze i poszedłem. Potem w domu jeszcze raz się upewniłem, że był to grzech lekki (wyśmiewanie się). Ale czy przyjęcie komunii z wątpliwościami (nie byłem pewny czy mam grzech lekki czy ciężki jak przyjmowałem Pana Jezusa) jest świętokradztwem?