Miśka 09.05.2007 14:25

Mój chłopak jest upartym ateistą. Chciałabym się dowiedzieć jak mam z nim rozmawiać,aby przekonać go do wiary w Boga? Dodam, że bardzo mi na tym zależy, ponieważ chciałabym w przyszłości wyjść za niego (o ile jest nam dane). A jeżeli mamy różne poglądy na religię to co będzie z dziećmi? ja chcę je wychować na dobrych chrześcijan, ale widząc nastawienia mojego chłopaka będzie to niewiarygodnie trudne i może się nie udać. Bardzo go kocham i zależy mi na tym, abyśmy razem chodzili do kościoła, modlili sie, idp. Nie wiem co mam zrobić. On uznaje tylko naukowe i rozumowe wyjaśnienia wszystkiego.

Odpowiedź:

Nie ma jednego, dobrego sposobu, na rozmowę z ateistą. Tak naprawdę bowiem wierzy ten, kto chce wierzyć. Tego, którego wierzyć nie chce, nie przekonają żadne argumenty. Nawet gdyby mu się Pan Jezus objawił pewnie powiedziałby, że miał zwidy...

Jak sprawić, żeby mu na wierze zależało? Czasem może pomóc pokazanie tego, co wiara daje. Zwłaszcza osoby złożone chorobą czy cierpieniem są na takie argumenty podatne. Twój chłopak jest jednak zapewne zdrowy. Bóg nie jest Mu potrzebny....

Co możesz zrobić? Módl się za Niego. Bóg ma swoje sposoby. Wiarę możesz chłopakowi wyprosić. Dawaj mu dobry przykład. Swojej wiary i cierpliwej wobec Niego postawy. Spróbuj też - delikatnie - odkryć, jakie są powody jego niewiary. Najczęściej u osób, które wiarę porzuciły, jest jakiś, dość konkretny ku temu powód. Czasem jakieś bolesne doświadczenia, czasem nieumiejętność poradzenia sobie z jakimś grzechem. Znając go (lub je, bo niekoniecznie jest jeden, to może być splot przyczyn) łatwiej Ci będzie tę sytuację leczyć...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg