16-latka 30.04.2007 18:34
Chodzę do szkoły katolickiej, której dyrektorem jest ksiądz, proboszcz parafii, na terenie której znajduje się szkoła. W tym roku kończę gimnazjum, więc mamy bal kończący. Z przyczyn technicznych wypada on w piątek. Czy jeśli w menu będą potrawy mięsne, to czy można (bez grzechu) je jeść. No bo w sumie, ksiądz wyrażając zgodę na taki termin balu, dał nam chyba niejako dyspensę i na zabawę i na spożywanie tego, co będzie na stołach...?