16.04.2007 18:34

Jaki ma sens modlitwa za kogoś skoro to on sam podejmuje decyzje?

Np. jeśli modlę się o to, żeby pewna kobieta nie dokonała aborcji, to zakładam, że Bóg ma jakiś wpływ na jej decyzję. Ale przecież Bóg nie odbierze jej wolnej woli.

Czy Bóg ma JAKIKOLWIEK wpływ na życie ludzi, skoro ono zależy od ludzkich wyborów?

Na czym polega Opatrzność?

Bóg nie odbierze jej wolnej woli. Ale może ze względu na Twoją modlitwę podeśle jej ludzi lub sytuacje, które ją od aborcji powstrzymają. Może taką sytuacją będzie świadomość, że ktoś się modli, by nienarodzone dzieci mogły żyć.

Bóg działa przez sytuacje i przez ludzi. Ale chce, byśmy w tym działaniu brali udział. Byśmy brali odpowiedzialność za innych i za ich życie. Nawet jeśli niewiele sami możemy zmienić.

Na czym polega Opatrzność? Bóg potrafi w krzywych liniach naszych wyborów pisać prosto i z każdego zła wyprowadzić dobro. Trzeba Mu tylko zaufać.

JK