zdesperowana 13.04.2007 14:10
Czy można bez wyrzutów sumienia przyjmować Komunię Św., jeżeli po rzetelnie przygotowanej spowiedzi czuje się nieznośne uczucie "ciężkości" w sercu i jakiegoś niewytłumaczalnego niepokoju? Taka sytuacja trwa u mnie od jakiegoś czasu, próbowałam juz indywidualnej rozmowy i spowiedzi, odgrzebałam stare sprawy, które mogły mi zakłócać ten spokój, i nic! Czy to, że próbuję, szukam przyczyny tego stanu, wystarczy? I co robić dalej? Czy to możliwe, że moje sumienie może dawać mi fałszywe znaki?