arlekin
01.04.2007 18:04
1. Co to znaczy "modlić się sercem"? Na czym to polega, jak to zrobić?
2. Jak reagować, gdy ktoś nieznajomy zaczepia na ulicy i pyta mnie o Boga? Nie wiem, czy jest członkiem jakiejś sekty, np. świadkiem Jehowy? Nie wiem, jakie ma intencje i dlaczego zadaje takie pytania? Co wtedy odpowiadać?
Bóg zapłać za wszystkie odpowiedzi!
życzę pogodnych i pełnych radości i nadziei świąt Wielkiej Nocy!!!
Odpowiedź:
1. Na ulicy co dzień mijamy wielu ludzi. Z niektórymi nawet zamienimy parę słów. Najczęściej jednak trudno powiedzieć, że się z tymi ludźmi spotkaliśmy. Kontakt był zbyt powierzchowny. Za to gdy rozmawiamy, choćby krótko, z kimś dla nas ważnym, mówimy o prawdziwym spotkaniu.
Podobnie jest z modlitwą. Nie ma być tylko zewnętrznym rytuałem. Ma być prawdziwym spotkaniem człowieka z Bogiem. To coś, co musi w nas wzbudzać jakieś emocje: obawę, lęk, radość, pokój, tęsknotę - mniej istotne. Ale to spotkanie nie może być nam obojętne. Wtedy możemy mówić, że modlimy się sercem...
2. W takich sytuacjach warto chyba odpowiedzieć pytaniem, dlaczego ów ktoś pyta...
J.