MOniKa 26.03.2007 18:20

Witam. Mam 19 lat i już dawno się oddaliłam od Boga. Chciałabym znowu do Niego powrócić. Ale nie wiem czy to możliwe, ponieważ od kilku lat nie byłam już u spowiedzi. Pozatym przyjełam niegodziwie Sakrament pierwszej Komunii Świętej i Bierzmowania chyba nigdy nie przystąpiłam do Komunii godziwie. Bardzo wszystkiego żałuje, chciałabym to wszystko naprawić zacząć wszystko od nowa ale razem z Bogiem. Nie wiem za bardzo jak to zrobić, od czego zacząć. Chce iść do spowiedzi ale nie wiem czy za takie grzechy można dostać rozgrzesznie. Stąd moje pytanie co najlepiej zrobić w tak beznadziejnej sytuacji?

Spowiedź w takiej sytuacji na pewno jest dobrym lekarstwem. I oczywiście jest możliwa. Jak się do niej przygotować? Przede wszystkim zrobić gruntowy rachunek sumienia i postarać się przypomnieć sobie wszystkie swoje grzechy od ostatniej ważnej spowiedzi. Żal już w Tobie jest, więc nie będzie z tym problemu. Potem, po postanowieniu poprawy, idź do spowiedzi. Powiedz księdzu o swoich obiekcjach na temat ważności spowiedzi i wyznaj te grzechy, które sobie przypomniałaś niczego nie zatajając.

Bierzmowania nie będziesz musiała przyjmować powtórnie. Podobnie nie będzie potrzebny obrzęd dopuszczenia Cię do pierwszej komunii. Po prostu pójdziesz zwyczajnie po spowiedzi do komunii...

Odpowiadający ma też pewne pytanie, a na które oczywiście nie musisz odpowiadać: jesteś pewna, ze do pierwszej Komunii, a potem do bierzmowania przystąpiłaś niegodnie? Czasem w ludziach rodzą się skrupuły i jakiś drobiazg uważają za wielki grzech. Możesz przed ta generalną spowiedzią kogoś się w tej kwestii poradzić. Oczywiście możesz też spytać spowiednika jak to widzi...

J.