Malamii 31.01.2007 00:47

Witam ! Jestem w narzeczenstwie od 4 lat jestesmy razem. Wspolzylismy ze soba i jednoczesnie mieszkalismy razem - dostalismy rozgrzeszenie (nie utajniajac nic przed spowiednikiem) teraz dalej mieszkamy ze soba ale nie wspolzyjemy i ostatnio moj narzeczony nie dostal rozgrzeszenia. Chcialabym sie wreszcie dowiedziec co jest grzechem !!?? wspolzycie czy mieszkanie razem i zycie w czystosci?? rozumiem ze mieszkanie wspolne nie jest zbyt mile widziane ale do takiego stopnia by nie udzielac rozgrzeszenia??

Odpowiedź:

Pierwszy ze spowiedników potraktował chyba sprawę zbyt łagodnie. Mieszkanie ze sobą jest poważnym narażaniem się na grzech nieczystości. Skoro nie ma chęci poprawy (nie zamierzacie do ślubu mieszkać osobno), to trwacie w złu. Brak żalu za grzechy uniemożliwia księdzu danie rozgrzeszenia...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg