Bożenka 25.01.2007 13:41

Mam króciutkie pytania:
1)musze grzeszyć czy chcę grzeszyć? Czy nie jest usprawiedliwianiem się z mojej strony,ze przecież jestem słabą osobą zamiast walczyć z pokusą?
2) jak to jest z pracą nad swoimi słabościami? Czy mówienie,ze moja praca nad sobą nic nie daje jest prawidłowa?Czy warto pracować nad swoimi brakami(wspólpracując z łaską Bożą) czy może tylko czekać aż Bóg wszystkiego za mnie dokona? Nie jest to zrzucaniem całej odpowiedzialności na Boga?

Bóg zapłać za odpowiedzi. Z Bogiem!

Odpowiedź:

1. Człowiek grzeszyć nie musi.... Grzechem nazywamy zło zawinione przez człowieka. Gdyby człowiek musiał robić coś złego, nie byłoby grzechu. Mówilibyśmy o złu pozamoralnym...

2. Istota stawania się lepszym człowiekiem polega na współpracy człowieka z Bogiem, Bożą łaską. Sam o własnych siłach człowiek zazwyczaj niewiele może. Z kolei jeśli nie chce, Bóg za niego niczego nie zmeni. Tak wiec trzeba takiej swoistej współpracy...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg