wiszocy-po-prawej 13.12.2006 00:58

Witam !

Mam takie pytanie. Co ma zrobić i jak dalej postępować człowiek, który nie dostał rozgrzeszenia na spowiedzi? Czy może iść do innego księdza i liczyć na Jego pobłażliwość (zakładając oczywiście, że spowiadający się nie zatai swoich grzechów i wyzna je szczerze..). Jeśli ten drugi ksiądz także nie odpuści mu ...czy nie ma już dla niego na tym świecie ratunku?
Bóg zapłać za odpowiedź.

Odpowiedź:

Brak rozgrzeszenia ma swoją przyczynę. Istnieje coś takiego jak pięć warunków dobrej spowiedzi, które czasem chcą być ograniczone do jednego – wyznania grzechów. A pozostaje jeszcze między innymi żal za te grzechy i postanowienie poprawy - czyli postanowienie zerwania z owymi grzechami. Są to jednocześnie warunki otrzymania rozgrzeszenia – czyli to, o co pytasz. Nie chodzi o szukanie innego księdza, ale o wyjście z grzechu... O czym zresztą można z księdzem w konfesjonale porozmawiać – zapytać, z czego brak rozgrzeszenia wynika (zresztą nie sądzę, aby spowiednik nie powiedział) i jak zmienić swoje życie, żeby je otrzymać. A warto :)

M.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg