grzesznica
19.11.2006 12:31
Chciałabym się dowiedzieć gdzie mozna zdobyć włosiennicę albo inne narzędzia pokutne. Ponoć na stosowanie takich umartwień trzeba mieć pozwolenie spowiednika. A co z tymi, którzy chcieliby je podjąć, ale nie mają stałego spowiednika? Czy można to robić na własną rękę?
Rzeczywiście, na stosowanie takich narzędzi pokutnych trzeba mieć zgodę spowiednika. By przypadkiem nie było to hołdowanie jakimś tendencjom masochistycznym. Znacznie lepiej podjąć inne umartwienie: np. regularną modlitwę w intencjach o które prosi Ojciec święty (zobacz
TUTAJ , służbę na rzecz bliźnich, cierpliwe znoszenie trudności życiowych itp...
J.