Elżbieta 21.08.2006 17:27

Chciałabym się dowiedzieć czy powodem do unieważnienia ślubu kościelnego jest sam fakt zatajonej choroby, czy chodzi o jakieś konkretne zatajone schorzenia? Mój mąż utrzymywał w tajemnicy przedemną niepełnosprawność II stopnia (umiarkowaną) na choroby układu oddechowego i krążenia, orzeczenie zostało wydane na rok przed naszy ślubem a samą chorobę datuje się na okres wczesnego dzieciństwa. Proszeę o pilną odpowiedź i Bardzo Dziękuję

Przyczyną stwierdzenia nieważności małżeństwa jest zatajemnie czegoś na tyle istotnego, co przeszkadza lub uniemożliwia budowanie wspólnoty małżeńskiej.
Jeśli więc chodzi o schorzenia, to muszą one jakoś wpływać na małżeństwo, zakłócać jego harmonię, burzyć relacje między małżonkami... itd.itp.
Jednym słowem nie każde zatajenie jakiegoś schorzenia może skutkować nieważnością małżeństwa, bo z wieloma schorzeniami da się żyć i nie mają one istotnego wpyłwu na małżeństwo.

Wprowadzenie w błąd polega na podstępnym działaniu - przekonaniu, że gdyby druga stronia wiedziała o danym schorzeniu, to nie zawarłaby małżeństwa. Mogą niektóre schorzenia być nie tyle ciężkimi chorobami, ale mogą np. powodować obrzydzenie u drugiej strony, i wtedy taka sytuacja może zakłócić ich harmonijne pożycie...

MG.