Gość 09.01.2024 15:24
Szczęść Boże. Jestem na studiach, będę mieć dużo egzaminów, sesje. Szykuje się do spowiedzi generalnej która wymaga bardzo długiego przygotowania. Jak mam pogodzić czas spędzony na naukę, której jest bardzo dużo, a przygotowaniem się do spowiedzi?
Szczerze mówiąc nie rozumiem w czym problem. Ileż zajmuje przygotowanie do spowiedzi, nawet generalnej? 15 minut? Pół godziny? Albo i godzinę? Nie wiem. Przecież w spowiedzi generalnej chodzi o sprawy "generalne", prawda? Grzech ciężki tajony - jeśli takowy był - ogólne wyznanie innych grzechów, których się nie taiło, ogóle nakreślenie problemów duchowych, wad... Wiesz jaki jesteś. Co tu przygotowywać się nie wiadomo jak długo?
Wydaje mi się, że warto byłoby spytać spowiednika czy taka spowiedź byłaby wskazana. No bo w pewnych wypadkach - np. jeśli jej pragnienie wnika ze skrupułów - spowiedź generalna może tylko pogłębić problem.
J.