Gość 09.01.2024 00:21

Przeczytałem kilka artykułów dotyczących oskarżeń dotyczących postrzegania chrystianizacji jako ludobójstwa, np. w Ameryce Łacińskiej, rzezie Indian. Proszę o ukrycie artykułów, które stały się punktem wyjścia do problemu:
(...)

Czy autorzy przedstawiają prawdę historyczną? A może to Kościół katolicki powinien przyznać się do błędów z przeszłości?
Dodam, że to częsty argument wśród osób przeciwnych Kościołowi, które mogą prowokować dyskusje - oczywiście, nikogo nie osądzając ani nie generalizując

Odpowiedź:

Czy każdy grzech katolika obciąża Kościół katolicki? I tak i nie. Przecież jeśli jakiś katolik, wbrew przykazaniu "nie cudzołóż" zdradza żonę, to trudno powiedzieć, że to wina Kościoła, prawda? Podobnie jeśli wierzący oczernia: jest ósme przykazanie, które wyraźnie tego zakazuje.

Podobnie jest drugie przykazanie. Zakazujące brania imienia Boga na daremno, do czczych rzeczy. Jeśli ktoś to przykazanie łamie i w imię Boga dokonuje zbrodni, grzeszy.

Sprawa jest jednak oczywiście znacznie bardziej skomplikowana. Przecież Hiszpanie czy Portugalczycy, podobnie jak potem Francuzi, Anglicy czy Holendrzy zdobywali dla siebie nowe terytoria, zdobywali zasoby, także ludzkie. Ewangelizacja była co najwyżej dodatkiem do tych działań. I wielu misjonarzy przeciwstawiało się złemu traktowaniu podbijanych ludów.

Koniecznie trzeba też pamiętać o czymś jeszcze: Indianie czy w Ameryce Środkowej czy Południowej -  bo  tych rejonach mowa, gdy się stawia zarzut Kościołowi - nie należeli do jednego plemienia. Walczyli między sobą, podbijali siebie nawzajem. I mieli mordercze obyczaje składania wrogów w ofierze swoim wrogom. Czy z tej perspektywy podbój ze strony Europejczyków był faktycznie olbrzymią krzywdą? Dla części ludów był wyzwoleniem spod władzy znacznie gorszych panów.

Zauważmy jeszcze jedno: proszę zwrócić uwagę, że podobnych zarzutów nie stawia się wspólnotom protestanckim, gdy chodzi o podbój tzw. Dzikiego Zachodu. Dlaczego? Czyż nie dochodziło tam i to  nie w XVI czy XVII, ale w XIX wieku, do strasznych zbrodni?

Na koniec przypomnijmy: Kościół za grzechy związane z tamtymi historiami już przepraszał. Chyba nawet nie jeden raz.

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg