cebulka 20.07.2006 10:25

Jestem kosmetyczką wykonuję zabiegi różne. Ostatnio nasza pani szefowa chciałaby aby było dużo klientów i znalazła zabieg z kamieniami które stawia sie na czakramy myslę że jest to sprzeczne z naszą wiarą a pracy nie chciałabym stracić. Co robić, co powiedzieć?

Zasada jest taka, że kiedy człowiek z ważnego powodu (a utrzymanie pracy takim ważnym powodem jest) jest zmuszony brać udział w rzeczach złych, to powinien starać sę robić tylko to, co musi. Nie może akceptować, pochwalać tego stanu rzeczy. Tak jest np. z pracą w niedzielę czy udziałem wierzącej pielęgniarki w zabiegu aborcji..

W praktyce w Twoim przypadku warto porozmawiać z szefową (delikatnie), zwrócić uwagę. Bo być może też jest osobą wierzącą. Delikatne zwrócenie uwagi, delikatne świadectwo, może spowodować, że się zawstydzi i odstapi od pomysłu. Może też zrozumieć Twoje opory i nie domagać się od Ciebie, żebyś w tego typu zabiegach uczestniczyła. No i raczej z własnej inicjatywy z propozycją "zabiegu" nie wychodź. A gdy już trzeba, okaż jakoś, że tego nie akceptujesz. Niekoniecznie ostentacyjnie...

Jeśli uważasz, że tak się nie da, jeśłi konflikt sumienia będzie zbyt wielki, to nie porzucając jednej rozejrzyj się za drugą pracą...

Zawsze też możesz jeszcze porozmawiać ze spowiednikiem. W konkretnych sprawach jego rada znaczy więcej niż to, co niezobowiązująco napisano w internetowym serwisie...

J.