e 08.07.2006 18:44
Porzucono kocięta, jeszcze ślepe. Leżały trzy dni w pudle, przy drodze, na upale, dwa już zdechłe. Wielu ludzi je widziało przechodząc obok. Wziełam je i zabiłam przez utopienie. Tylko co teraz zrobić z wyrzutami że może ktos by je jednak przygarnął, że mogłam się nimi zająć a nie zabijać, że może by jakoś przeżyły?