03.05.2006 15:08
Czy traktować to poważnie?:
św Jan Chryzostom mówił: "W każdym tańcu czart bierze udział, a miejsce gdzie się tańce odbywają jest prawdziwą świątynią diabelską".
św. Efrem: "Gdzie taniec, tam płaczą aniołowie, a czart obchodzi swoją uroczystość".
Św. Ambroży: "Dziewczyna, która lubi taniec, nie lubi czystości... Tańce są trumną niewinności i grobem czystości"
ks. Jakub Wujek: "Nie trzeba wiele mówić: w tańcu wszelakich grzechów jest pełno"
św. Proboszcz z Ars: "taniec zaludnia piekło" i jest ohydą w oczach Bożych, obojętnie gdzie się odbywa: pod drzewami orzechowymi, w karczmie czy we dworze"