zuzia 01.03.2006 08:30
Szczęść Boże. Moja koleżanka poszła raz do spowiedzi i powiedziała księdzu, że współżyła ze swoim chłopakiem (Mają po ..naście lat!!), a ksiądz zapytał, czy jest w ciąży - ta odpowiedziała, że nie a ksiądz odpuścił jej grzechy bez mruknięcia :/ Czy to było wporządku, że nic jej nie powiedział i bez wahania odpuścił grzechy ?! Moje drugie pytanie brzmi: Jeśli ktoś jest zmuszany do jakichkolwiek czynności seksualnych przez kogoś, to czy ta zmuszana osoba musi się z tego spowiadać? Bóg zapłać.