nina 16.02.2006 15:17

1.CZY MOGĘ MOJEMU CHŁOPAKOWI POWIEDZIEĆ ABY rzUCIŁ PAPIEROSY, JEŚLI CHCE BYĆ ZE MNĄ?ABY DOKONAŁ WYBORU,ALBO JA ALBO PAPIEROSY?CHDZI MI O TO, CZY TO JEST ETYCZNE POSTAWIENIE TAKIEGO WYMAGANIA,CZY W TEN SPOSÓB MOŻNA SPRAWDZIĆ NA ILE CZYJAŚ MIŁOŚĆ JEST PRAWDZIWA?

2. TO JEST DZIWNE,ALE JA NIE WIEM CZY DO TAK NAPRAWDE KOCHAM MOJEGO CHŁOPAKA, JAK MOŻNA SPRAWDZIĆ SWOJĄ MIŁOŚĆ DO KOGOŚ, KIEDY SIĘ O TYM WIE,ŻE NAPEWNO SIĘ KOCHA?
DZIĘKUJĘ

Odpowiedź:

1. Odpowiadający jest przeciwny wystawianiu bliźnich na próbę. Ale masz prawo stawiać takie wymaganie na serio. Palący współmałżonek to dla osoby niepalącej poważny problem...

2. Czy naprawde kochasz... Odpowiadajacemu wydaje sie, że takie postawienie problemu wskazuje na pewną niedojrzałość. Chyba mylisz miłość z zakochaniem. Bo cóż tak naprawdę znaczy powiedziedzieć "kocham"? Przecież prawdziwa miłość to pragnienie dobra i szczęścia osoby kochanej. Siłą rzeczy to pragnienie wyraża się w codziennych, ciągle ponawianych wyborach... Innymi słowy: nikt tak naprawdę nie może powiedzieć, że kocha naprawdę, bo nie wie, czy jutro nie okaże sie egoistą. Może tylko powiedzieć: chcę być z Tobą, chcę się każdego dnia o Ciebie troszczyć, każdego dnia cieszyć się Twoją radością albo znosić Twój zły humor... Po prostu miłość nie jest dana raz na zawsze. Ona jest ciągle w drodze...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg