Ewa 26.01.2006 16:37

Wiem że masturbacja to grzech ciężki Proszę o wskaznie gdzie jest granica między tym grzechem a pobudzeniem seksualnym. Jakie muszą zaistnieć okoliczności żeby można było móić o zmniejszeniu winy tak jak to jest napisane w Katechźmie Kościoła Katolickiego Czy stany lękowe powinny być potwierdzone przez lekarza ? Na jakiej podstawie można wiedzieć że wina jest mniejsza? Jak to rozpoznać tym bardziej że odczucia te narzucają po spowiedzi i wbrew walce z nimi koncetrują na sobie Dziękuję

Odpowiedź:

1. Pobudzenie może występować wbrew woli człowieka. Masturbacja to "dobrowolne pobudzanie narządów płciowych w celu uzyskania przyjemności cielesnej".

2. Na temat wielkości winy, a dokładniej okoliczności łagodzących, trzeba konkretnie rozmawiać ze spowiednikiem i jemu zadać powyższe pytania. Trudno dawać tu wskazówki natury ogólnej. Tym bardziej, że mogłyby one posłużyć komuś do stwierdzenia, że nie musi chodzić do spowiedzi, gdy tymczasem prawda mogłaby być inna. Bo nikt nie jest dobrym sędzią we własnej sprawie...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg