Jacek 26.12.2005 16:31
Kan. 861 par.2 Kodeksu Prawa Kanonicznego stanowi, że w wypadku konieczności, chrztu może udzielić każdy człowiek. Oznacza to, że może być nawet sam nie ochrzczony, byle tylko miał prawidłową intencję. Natomiast Kodeks Kanonów Kościołów Wschodnich w ka.677 par 2 rezerwuje tę możliwość wyłącznie dla chrześcijan (czyli ochrzczonych). Może dojść więc do poważnych komplikacji w relacjach międzyobrządkowych: osoba ochrzczona przez nieochrzczonego (z zachowaniem wymagań) będzie - dla katolików obrządku łacińskiego - włączona do Kościoła, a dla katolików obrządków wschodnich - nie? A co będzie, jeżeli taka osoba przyjmie sakrament święceń i – na przykład – zostanie papieżem? Chrzest jest bramą sakramentów. Kościół Katolicki obrządku łacińskiego i Kościoły Katolickie obrządków wschodnich to tak naprawdę jeden Kościół i jest pomiędzy nimi pełna interkomunia. A więc jak z tym przejść do porządku dziennego?