lily 07.11.2005 09:49
Ostatnio czytalam odpowiedzi, i natrafilam na zdanie, o tym, ze podniecenie przed ślubem to grzech. to byl dla mnie szok. jestem z moim chlopakiem 4 lata, zamierzamy sie pobrac, i jak mi sie wydawalo) zyjemy w czystości. dlugo szukalismy odpowiedzi na pytanie, co wolno przed slubem, ale bezskutecznie. postanowilismy zdac sie więc na wlasne sumienie i wrazliwośc, co bylo błedem. nie bylo pettingu, ani nic takiego ale np pocalunki wywolywaly podniecenie. Czy to znaczy, że przez ten caly czas zyliśmy w grzechu? Bardzo sie tym martwię. ja naprawdę nie wiedziałam, że to az tak... Czy to znaczy, że nie jestem dziewica ( duchowo )? czy powinnam sie rozstać z moim chlopakiem? Kocham Go, chcemy zalożyś chrześcijanska rodzine, nie wiem co teraz.