Robert 26.09.2005 16:31

WItam.
Natknołem sie na pewien tekst w Biblii - Księga Ezechiela 18.6

"6 kto nie jada mięsa z krwią i oczu nie podnosi ku bożkom domu Izraela, nie bezcześci żony bliźniego, nie zbliża się do żony w okresie jej nieczystości".

Wiem że przyjście Jezusa i to wszystko co rozumiemy już jako "nowe stworzenia" pozwala inaczej patrzeć na kobietę i rozumieć kobietę , ale co prorok wówczas miał na myśli , a raczej jak to należy rozumieć. I czy teraz też istnieje to niebespieczeństwo że "kobiety nieczyste " nieświadome tego mogą być narzędziem złego ??

Bardzo prosze o rozwinęcie tej myśli .
Szcześć Boże .

Odpowiedź:

Przecież nie napisano: "kobiety nieczyste" ale "kobieta (żona) w okresie jej nieczystości". Dorosłemu człowiekowi chyba nie trzeba tłumaczyć o co chodzi... A chodziło o nieczystość rytualną, a nie nieczystość moralną.

Warto w tym kontekście zapoznać się z biblijnym prawem czystości zawartym w Księdze Kapłańskiej 11-15. Prawo to, uchylone przez Nowy Testament, chrześcijan już nie obowiązuje. Trudno więc mówić o jakimkolwiek realnym zagrożeniu płynącym z kontaktów z nieczystymi (w rozumieniu Starego Testamentu) osobami, skoro żyjemy w Nowym...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg