marmolada 17.08.2005 19:08

nie dawno podjęłam decyzję o wstąpieniu do klasztoru. podczas rozmowy z siostrą prowincjalną musiałam powiedzieć o tym, że choruję na epilepsję po czym siostra odmówiła przyjęcia mnie do zgromadzenia... czy ta choroba z góry mnie wyklucza od bycia siostrą zamkonną? jeśli tak to proszę o wyjaśnienie dlaczego tak jest???

Odpowiedź:

To sprawa dość delikatna... Ma jednak podstawy w prawie kanonicznym. Stanowi ono:

Kanon 689

§ 1. Kompetentny przełożony wyższy, jeśli zachodzą słuszne przyczyny, po wysłuchaniu swojej rady może nie dopuścić członka, którego profesja czasowa wygasła, do złożenia następnej profesji.

§ 2. Choroba fizyczna lub psychiczna, także wtedy gdy pojawiła się po złożeniu profesji, stanowi podstawę niedopuszczenia do odnowienia profesji lub złożenia profesji wieczystej, jeśli zdaniem biegłych - członek, o którym mowa w § 1, jest na skutek tego niezdolny do podjęcia życia zakonnego. Nie ma to zastosowania wtedy gdy choroba zaistniała na skutek zaniedbań ze strony instytutu lub pracy podejmowanej w instytucie.

§ 3. Jeśli w czasie trwania ślubów czasowych zakonnik stał się niepoczytalny, wówczas - chociaż jest niezdolny do złożenia nowej profesji - nie może być wydalony z instytutu.

Wszystko zależy więc od konkretnej decyzji wyższego przełożonego i jego rady nawet w przypadku kogoś, kogo już wcześniej dopuszczono do profesji czasowej. Tym bardziej więc kiedy chodzi o przyjęcie do nowicjatu...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg