kartofel 17.07.2005 08:46
Niedawno na portalu Wiara.pl bylo napisane o przeciwstawianiu sie woli Boga. I kiedys i teraz chce grzeszyc i isc do nieba rownoczesnie, ale to nie jest mozliwe wiec wole nie grzeszyc niz nie isc do nieba. wiedziałem i wiem ze z Bogiem nie wygram i nic Mu nie zrobie a poza tym Bóg chce dla mnie dobrze i dlatego wydaje mi sie ze nie walczylem z Bogiem ale pewny nie jestem i dlatego prosze o odpowiedz czy to co opisalem to bylo przeciwstawianiem sie Mu, a jeslim tak to jak to zwalczyc ? A moze przeciwstawianie sie Bogu to specjalene grzeszenie Mu "na złosc"?
Bógzapłac